Wrześniowe Beskidy czyli ostatnie tchnienie lata. Wrzesień 2013 roku miał błękitne letnie niebo, ale za to bardzo zimny wiatr. Niestety końcówka lata ma to do siebie, że rano jest 5 *C a i w dzień potrafi być nie za ciepło.
Na słońcu.
I w cieniu.
W końcu dorobiłem się dedykowanych okularów na rower :)
https://endurorider.pl/cateye-omni-3/ nie odpadł chociaż bardzo się starałem :>
Absolutnie _przepiękne_ miejsce, ale na zdjęciu nie widać jak pieruńsko strome więc wrzuciłem zapis z https://endurorider.pl/cateye-stealth-10/ Muszę to kiedyś zjechać czyli wycieczkę trzeba zacząć z drugiej strony :)
Spece przestały dawać radę, ale nic to albowiem Luis Garnek był w zapasie.
W agroturystyce full musi być :)
Beskidy by night ;)
Panoramy
Słowem komentarza: pomiędzy jednym a drugi zdjęciem było dosłownie kila dni różnicy. Tak szybko lato ucieka…
Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera
Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.
