Beto TH-003A

Beto TH-003A udowadnia, że estetyka może być równie ważna co funkcjonalność. Z zasady nie dotykam niczego co ma w nazwie „szosowy” bądź z angielska „road”, ale kiedy przeczytałem, że pompka jest w stanie nadmuchać do 8 barów (120 PSI) to ciekawość wzięła górę i uznałem, że po prostu muszę ją zobaczyć na żywo.

Beto jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych producentów pompek w Polska. Nie wierzę, że jest ktoś kto choć raz w życiu nie miał w ręku ich wyrobów. Ja miałem kilka łącznie z dużą pompką podłogową i jak do tej pory obyło się bez żadnej wtopy.

Zaczynamy od najważniejszych danych dla gryzigramków czyli wagi całego kompletu.

TH-003A jest jedną z najładniej i najstaranniej wykonanych pompek jakie miałem okazję oglądać. Górny korpus jest wykonany na maszynie CNC i to naprawdę widać. Niewątpliwie firma jest bardzo dumna z tego modelu ponieważ wygrawerowała patenty, które chronią jej produkt na Tajwanie, w USiA oraz tuż za naszą miedzą w DE. Ktoś naprawdę poważnie podszedł do kwestii praw autorskich :)Głowica pompująca jest po prostu śliczna. Mało tego, jest uniwersalna i obsługuje zarówno zawory Schradera jak i Prestę bez konieczności demontażu czegokolwiek.

Mechanizm jest sprytnie zrobiony i sam się przestawia na odpowiedni zawór w chwili kiedy jest przykręcany. Bardzo fajne i skuteczne rozwiązanie. Jeżeli nie do końca przekonuje Cię mój zachwyt to znaczy, że jeszcze nie miałeś okazji szukać jednego z dwóch elementów, które należy wyjąć oraz obrócić względem siebie aby zmienić Prestę na Schradera. Słowa uznania należą się za to, że korpus pompki automatycznie chroni głowicę przed zabrudzeniem.Aby ułatwić życie rowerzystom producent zastosował przedłużkę, dzięki której maleje ryzyko urwania wentyla w czasie dzikiego pompowania. Jest to niewątpliwie dobry krok ponieważ wszyscy wiemy, że jest tylko kwestią czasu kiedy kończy się nam cierpliwość i zaczynamy naprawdę się śpieszyć czyli szarpać. Właśnie dlatego ja nie używam Presty, która jest zbyt mało odporna mechanicznie na mój styl pompowania.

To co jest unikalne w tej konstrukcji to deklarowana możliwość nabicia aż 8 barów ciśnienia! Oczywiście to się odnosi wyłącznie do rowerów szosowych, ale nawet jeżeli producentowi udzieli się hurra optymizm i można nabić zaledwie 7 barów to i tak jest to naprawdę bardzo dużo. Zwykła pompka nie ma szans na to aby zbliżyć się do takiego progu. Dla rowerzystów górskich takie ciśnienia to abstrakcja, ale dla dla szosowców wcale nie. Ich cienkie kółka mają być twarde jak kamień a na stacji benzynowej okazuje się, że kompresor nie jest w stanie wygenerować takiego ciśnienia więc AVS od razu spada… I jak tu żyć?! Wtedy na ratunek przychodzi TH-003A. Nie wiem ile czasu potrzeba aby nastukać te symboliczne 7 barów, ale myślę że to może chwilę potrwać :)

Beto TH-003A to jedna z najładniejszych pompek jakie wpadły mi w ręce. Konstrukcja jest przemyślana a jakość wykonania jest na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Nie widzę tej ślicznotki w Beskidach, ale na ramie szosowej będzie się prezentować naprawdę wyśmienicie. Producent też na to liczy i daje w komplecie dłuższe śrubki, które pozwalają na montaż koszyka na bidon oraz pompki.

Jedna uwaga na koniec: tak jak każdą pompkę proponuję ją rozkręcić i posmarować o-ringi adekwatnym smarem redukującym tarcie np: RST do zawieszeń.

Warto zadbać o bebechy tym bardziej, że ta konkretna wersja staje naprzeciw bardzo wysokich ciśnień. Dostęp do środka jest banalny ponieważ wystarczy po prostu rozkręcić korpus.

Nie oceniam trwałości, ale znając Beto z innych produkcji oraz mając na uwadze, że dobór nowych o-ringów to nie wyprawa na księżyc myślę iż nie powinno być problemów w tej kwestii.

Link do sklepu: http://www.akcesoria-rower.pl/beto-pompka-z-wezykiem-th-003a-dual-head-prestaschrader-p-872.html

Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera

Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.