Unia Europejska chroni swoich producentów za pomocą wysokich ceł na rowery i komponenty, które są importowane z Chin. Ten zabieg jest stosowany już od 17 lat i nic się nie zapowiada aby to miało się zmienić. Wiecie ile wynoszą takie cła? 48,5% od 2005 roku. Nie, to nie jest żart. Chiny tracą na tym miliardy i nie jest specjalnym zaskoczeniem, że po raz kolejny rozpoczynają walkę o zniesienie tych dodatkowych opłat. W pełni zgadzam się z argumentację iż takie obostrzenia w prostej linii doprowadziły do wytworzenia szklanego klosza nad europejskimi producentami, którzy czują się niezagrożeni przez Państwo Środka i jego nieprawdopodobne moce produkcyjne. Nadal większość ludzi źle kojarzy Chiny a dobrze Tajwan więc czas jasno powiedzieć, że to w Chinach są najnowsze fabryki komponentów rowerowych i montownie rowerów. Jednakże najbardziej przemawia do mnie argument mówiący o tym, że to brak ekspozycji na międzynarodową konkurencję powoduje wzrost cen dla odbiorcy końcowego czyli mieszkańca EU. Dla obywateli starej unii nie jest to aż taki problem, jednakże dla przeciętnego polskiego rowerzysty już jest. Przez ostatnie trzy lata mieliśmy prawdziwą sinusoidę cen komponentów. Różnice były nieprawdopodobne a wszystko rozgrywało się na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy. Kto kupił przed nowym rokiem był bardzo do przodu. Biorąc pod uwagę fakt, że cykl produkcyjny komponentów to nie jest sprawa jednodniowa tak jak pieczenie kajzerek takie wahania cen były bardzo dziwne.
Wyobraźcie sobie o ile potaniałyby komponenty i rowery po zniesieniu tego cła! Trzymam kciuki i mam nadzieję, że coś się ruszy w tej sprawie. Lokalnym patriotom chciałbym uświadomić, że nasi producenci spawają się na Bliskim Wschodzie. Cała branża rowerowa przez te wszystkie lata ochrony miała naprawdę bardzo dużo czasu na to aby wyrobić sobie odpowiednio silną i stabilną pozycję na rynku.
Jakkolwiek jest to niezwiązane z tematyką tej strony to branża motoryzacyjna szacuje iż, że po wejściu chińskich samochodów na rynek w Polsce ceny spadną o około 30%. To jest ogromna różnica! Takie informacje bardzo mocno oddziałują na moje wyobrażenie cen gratów rowerowych, które nie zostałyby obarczone prawie 50% cłem. Właśnie takich cen Wam i sobie życzę w Nowym Roku :)
Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera
Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.