Dartmoor Flash stery

Dartmmor flash stery

Dartmoor Flash stery czyli kilka elementów, dzięki którym można kręcić kierownicą w rowerze. Teoretycznie jest to prosta sprawdzona konstrukcja, w której ciężko o jakieś innowacje. Czy aby na pewno nie zostało już nic ciekawego do sprawdzenia? Do tej pory wszystkie moje stery można było podzielić na dwie kategorie: działające i nie działające. Te pierwsze to takie, które nie sprawiają problemów do końca swoich dni. Te drugie to takie, które problemy sprawiają ciągle.

Głównie dotyczyło to, znienawidzonych przez mnie do szpiku kości, modeli do gwintowanej rury o średnicy 1″.  Ten badziew niszczył się błyskawicznie a zmiażdżone wianki, które po wyjęciu rozsypywały się w rękach, były normą. Na szczęście stery typu A-head czyli do gładkiej rury sterowej bez gwintu o średnicy 1/1/8″ wyparły to prehistoryczne rozwiązanie. 

Dartmoor Flash to właśnie taka konstrukcja, ale zaprojektowana do ram o główkach 1.5″ -> 1/1/8″ Co ciekawe dolna miska jest redukcją z 1.5″ -> 1/1/8″ czyli od ręki zakładamy widelec z rurą o jednostajnej średnicy. Dla mnie to był koronny argument przemawiający za ich kupnem. Druga sprawa to fakt iż są tego samego producenta co moja rama https://endurorider.pl/dartmoor-hornet-2012/ i założyłem, że kompatybilność będzie 100% bez żadnych krzywych akcji.  Po trzecie, mając kupiony złoty suport BB-EX PRO  do kompletu dołożyłem Flash w tej samej barwie.  Prawdę mówiąc chciałem czerwone jako mam śruby do tarcz https://endurorider.pl/sruby-do-tarczy-hamulcowej-dartmoor/, ale nie było ich na stanie. Nie wydaje mi się żebym był zodiakalną sroką bo złoty mnie nie rusza, ale naprawdę chciałem mieć już wszystko złożone do kupy. Wyczekałem się jak głupi na ramę i jakiekolwiek inne opóźnienia nie wchodziły w grę. Na szczęście grafitowy metalik i złoty wyglądają ok. W tym miejscu należy podkreślić iż Dartmoor wyszedł na przeciw dzieciom tęczy i udostępnił całą paletę barw. Do wyboru jest dziewięć kolorów :)

Stery Dartmoor Flas

Miski są wykonane z aluminium, które jest elegancko anodowane. Jakość powłoki bez zastrzeżeń. Korek z hasłem przewodnim a górna miska z logo. Producent deklaruje co następuje: uszczelnione łożyska wykonane ze stali Cr-Mo z pokryciem tlenkiem tytanu dla zwiększenia odporności na rdzę. Dolne łożysko typu oversize, dla zwiększenia wytrzymałości.

  • Łożysko górnej miski: 41×30,15x7mm
  • Łożysko dolnej miski: 41,8×30,5x8mm
  • Waga: 115g (bez kapsla, śruby i gwiazdki)

Przyznaje się bez bicia, że nie mierzyłem łożysk ani wysokości całych sterów, jednak dane Dartmoora wydają się być prawdziwe. Poniżej waga kompletu ze wszystkim co przykręcamy do roweru.

Dartmoor Flash waga

Teraz czas na naprawdę ciekawe kwestie czyli budowę sterów. Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem było rozłożenie wszystkiego na kawałki począwszy od łożysk. Bardzo dużo awarii jest spowodowane tym, że stery są fabrycznie suche jak pieprz. Byłem skrajnie ciekaw jak to wygląda w przypadku produktu, który kosztował parę złotych.

Dartmoor Flash
Dartmoor Flash

Z ogromną radością mogę napisać iż wszystkie łożyska były naprawdę dobrze posmarowane i nie był to towot.  Tak powinno być w KAŻDYCH sterach bez względu na cenę. Na upartego dołożyłem ciut swojego smaru i tyle w temacie.

W ostatnich latach panuje moda na lekkie rowery więc producenci szukają wszystkich miejsc gdzie można urwać parę gramów. Ja tego nie rozumiem, ale jak ktoś lubi… :) Spodobał mi się sposób zastosowany w Flashu – nawiercono górną miskę sterów. Pomysłowe bo zawsze to ze dwa gramy mniej (przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać :) i to w taki sposób, że nie powinno mieć to wpływu na trwałość kompletu. 

Dartmoor Flash

Montaż Flashów w Hornecie 2012 przebiegł idealnie. ZERO problemów ze spasowaniem części. Póki co nie odnotowałem żadnej awarii tego komponentu. Mam nadzieję, że tak zostanie.  Całość pracuje lekko i bez oporów. Luz kasowałem tylko w przypadku demontażu widelca, poza tym ani razu nic nie musiałem robić nawet po wrześniowym wyjeździe w Beskidy https://endurorider.pl/beskidy-wrzesien-2012/

Stery Dartmoor Flash to bardzo ciekawa propozycja dla kogoś kto ma widelec z rurą 1/1/8″ po całości i musi to pożenić z ramą 1.5″ -> 1/1/8″ W jednym komponencie mamy wszystko co potrzebne łącznie z fabryczną redukcją. Tak, wiem że wytoczenie takiego elementu to nie jest technologia kosmiczna, ale jak przychodzi co do czego to w Warszawie jest to problem. Najpierw trzeba znaleźć tokarza, potem zwymiarować wszystko a na koniec przyjąć do wiadomości ile to będzie kosztować. Jak policzymy koszty plus własny czas to natychmiast okazuje się, że taniej i łatwiej jest kupić gotowe rozwiązanie.

Na chwilę obecną stery Flash nie wykazały żadnych słabych stron. Test będzie trwał do końca Horneta więc w razie jakiś problemów będą aktualizacje.

Jakość materiału
Jakość wykonania
Trwałość
Szczelność
Współczynnik czadu
Cena
Average

Aktualizacja 22/02/2017

Hornet umarł, ale stery do ostatniego dnia jazdy się nie poddały.

Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera

Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.

Avatar photo

Autor: 

Twórca i założyciel Endurorider.pl Bezkompromisowy wielbiciel grubych opon i prawdziwej górskiej jazdy.

Powiązane wpisy

Podziel się swoją opinią