Dartmoor Trail siodełko

Siodełko Dartmoor Trail to komfortowy wół roboczy. Piąty (albo trzeci w zależności jak kto liczy :) punkt podparcia może być albo bardzo fajny albo bardzo zły – sporadycznie jest coś pośrodku. Właśnie dlatego pojęcie komfortowego siodła to tak drażliwy temat a dobór kanapy była niemożebnie uciążliwym procesem, ale jak mówią „kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi”.

Biorąc graty od jednego producenta zawsze przeglądam całą ofertę aby kupić wszystko na raz. Właśnie dlatego do zamówienia z https://endurorider.pl/chwyty-kierownicy-dartmoor-roots/ oraz https://www.endurorider.pl/dartmoor-trail-wspornik-kierownicy/ dołożyłem http://velo.pl/czesci/siodelka/dartmoor/trail czyli „Lekkie i mocne siodełko z drążonymi prętami Cr-Mo. Pokrycie z bardzo trwałego i odpornego na ścieranie materiału Cordura. Doskonałe do jazdy typu Enduro i All Mountain.” Ponieważ moje doświadczenia z Dartem są bardzo pozytywne byłem skłonny uwierzyć im na słowo. Wszystko działo się na początku 2014r więc wybór kolorów był oszałamiający i od ręki mogłem mieć następujące wersje: czerwony, czerwony oraz dla urozmaicenia oferty czerwony. Mając świadomość tego, że gripy będą fioletowe a mostek czarny uznałem, że wmiksowanie kolejnego koloru w zasadzie niczego już bardziej nie popsuje :) Co ciekawe siodło, które widzicie w tym teście jest  finalnym produktem tylko, że bez naszywki z logo producenta i trafiło do mnie przez pomyłkę ponieważ nie było przeznaczone do sprzedaży detalicznej :) Dystrybutor proponował wymianę, ale nie skorzystałem z tej opcji :D

Waga

Zaczynamy od uczty dla gryzigramków

Deklarowana waga to 249 gramów więc rozbieżność jest symboliczna.

Budowa

Moje poprzednie siodło to wyrób pod nazwą Wader. Kupiłem je kiedyś przypadkowo i przypadło mi do gustu na tyle, że kiedy pierwszy egzemplarz poległ to kupiłem kolejny. Niestety bardzo szybko okazało się, że jakość nie jest powtarzalna i szwy zaczęły się pruć co działało mi na nerwy. Miałem też coraz silniejsze wrażenie, że siodło jest odrobinę za szerokie. Poniżej porównanie Traila i Wadera.

Trail wydaje się znacznie mniejszy, ale w rzeczywistości jest odrobinę węższy w tylnej części, ale za to ma szerszy przód.

Kolejna znacząca różnica to szyny. Dartmoor zastosował drążone pręty z Cro-moly zamiast nie wiadomo czego. Jeżeli ta informacja wydaje Ci się nie istotna to znaczy, że nie miałeś „przyjemności” połamania prętów w czasie jazdy.

Ja miałem i to jest jedna z tych ultra-skranie wkurdenerwujacych awarii, których nie da się naprawić bez dostępu do sklepu.  A jeżeli przypadkiem sklep jest po drodze to są tam mega badziewia, na które szkoda pieniędzy, albo bardzo drogie modele XC tak twarde i wąskie, że od samego patrzenia boli tyłek a kręgosłup jęczy zmiłowania.

Bardzo fajnym i naprawdę przydatnym dodatkiem jest zakres w jakim można przesuwać siodło. Podziałka umożliwia łatwe i powtarzalne ustawienie Traila.

To właśnie są te małe urocze akcenty, do których tak łatwo się przyzwyczaić zachodząc w głowę dlaczego moje wcześniejsze ławki tego nie miały.

Należy podnieść jeszcze jedną kwestię: niski profil siodła. Jest to detal, który nie każdy zauważy jednak warto podkreślić, że to rozwiązanie obniża środek ciężkości oraz sprawia, że całość wygląda czysto i schludnie.

Cordura

Siodło jest pokryte http://pl.wikipedia.org/wiki/Cordura czyli jednym z najbardziej znanych materiałów w do produkcji plecaków etc. Jej ogromna popularność  jest zasługą bardzo wysokiej odporności na zniszczenie więc taka aplikacja wydaje się być bardzo dobrym pomysłem. Przy pierwszym macaniu okazało się, że poszycie jest znacznie bardziej gładkie niż można by wnioskować po strukturze materiału. Słowa uznania należą się za staranność wykonania – szwy są równe i widać, że ktoś się postarał.

Ostatnia sprawa to twardość wypełnienia. Siodło jest jednorodnie miękkie po całości a szczególną uwagę zwraca mięsisty nos. Będąc przyzwyczajonym do twardszych produktów po prostu nie mogłem się doczekać co z tego wyniknie choć nie ukrywam, że miałem obawy o to czy nie będzie za miękko.

Montaż jest banalnie prosty, jak to zwykle, jednak miękkość Traila zmusiła mnie do kilku korekt położenia siodła zanim udało mi się osiągnąć optymalną pozycję.

Wrażenia z jazdy są bardzo pozytywne! Siodło jest wygodne i długie godziny spędzone na rowerze nie powodują grymasu bólu. Przesuwanie się w przód-tył jest łatwe a kiedy dociążam przednie koło naprawdę doceniam mięsisty nos, który dba o mój komfort. Ponownie doceniam nos kiedy okazuje się, że nie ma tendencji to łapania za luźne szorty. Odrobinę węższy tył sprawia, że całkowite wypięcie zadu jest bardzo łatwe podobnie jak powrót do pozycji wyjściowej.

W nieustannie trwającym teście Cordura nie wykazuje żadnych oznak zużycia. Po pierwszych paru kilometrach w górach siodło wyglądało tak

jednak prawdziwa rzeźnia miała miejsce w czasie https://endurorider.pl/wrzesniowka-2014/

Kiedy wróciłem przy każdym naciśnięciu lała się z niego woda z błotem. Nie mając lepszego pomysłu wylałem na nie konewkę wody, żeby spłukać co większe kawałki brei a potem zaniosłem do ciepłego pomieszczenia co by docelowo wyschło.  To było popołudniu a już następnego dnia rano Trail był całkowicie suchy! Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem, że wystarczyło kilka godzin aby mokre na wylot siodło nadawało się do jazdy.

Myślę, że Cordurę można utrzymać w idealnej czystości jednak nigdy nie próbowałem czy to się uda :) Odrobina beskidzkiego błota na poszyciu przywołuje dobre wspomnienia z Gór więc szkoda mi się pozbyć tego pozytywnie brudnego akcentu.

Siodło Enduro vs XC

Koncepcja siodła Dartmoor Trail jest inna od typowych wersji do XC, ale pewne elementy są wspólne. Właśnie dlatego uważam, że siodło które:

1. jest smukłej budowy dzięki czemu łatwo przesunąć tyłek bardzo daleko nad tylne koło
2. ma miękką wyściółką gwarantującą wysoki komfort jazdy przez wiele godzin
3. ma mięsisty nos
4. jest pokryte rzeczywiście bardzo odporną na urazy mechaniczne Cordurą
5. ma pręty z materiału, który nie wykazuje żadnych oznak zmęczenia

naprawdę ma sens i jest to bardzo ciekawą propozycją dla ludzi, którzy kochają szlajać się po Górach bez rezygnowania z komfortu jazdy bez względu na to czy jest w górę czy w dół.

Nadanie jakiemukolwiek produktowi nazwy Trail naprawdę zobowiązuje bo  klient ma prawo oczekiwać czegoś co autentycznie da radę w Górach na szlaku i nie rozpadnie w najmniej odpowiednim momencie. Solidne pręty oraz bardzo trwałe pokrycie obroniły się w każdej sytuacji. Bez względu na porę roku, wilgotność oraz temperaturę komfort jazdy jaki gwarantuje siodło Dartmoor Trail jest bardzo dobry.

Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera

Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.