Olej do łańcucha Zefal Bike Pro Lube

Zefal Bike Pro Lube to kolejna wariacja francuskiego oleju do smarowania łańcucha. Producent twierdzi, że ta wersja sprawdzi się w każdych warunkach czyli będzie skutecznie chronić napęd bez względu na pogodę. Wielokrotnie pisałem, że mam bardzo podejrzliwy stosunek do rzeczy określanych mianem uniwersalnych. Głęboko wierzę w to, że najlepiej sprawdzają się rozwiązania dedykowane do jednego konkretnego zastosowania. Zatem co oferuje Pro Lube?

Po pierwsze środek ulega biodegradacji zatem śmiało można go stosować w Beskidach. Pro Lube jest nieco rzadszą wersją https://endurorider.pl/olej-do-lancucha-zefal-wet-lube/ i podobnie jak reszta olejów z rodziny jest rozlewany w butelki po 125ml. Żeby uzyskać miano uniwersalnego musi dawać radę zarówno w suchych jak i mokrych warunkach. Szczęśliwie 2014 rok obfitował w zmienne warunki więc beskidzkie jazdy bez problemu pokazały jak się sprawy mają.

Pomimo tego, że aplikacja nie nastręcza problemów to mam dla Was propozycję na jeszcze łatwiejsze operowanie butelką. Do tego celu jest nam potrzebna koszulka termokurczliwa o średnicy 1,5 mm (do kupienia w każdym markecie bądź sklepie elektrycznym za 1,5 PLN) Jest wystarczająco sztywna i każda wersja Zefala płynie przez nią bez problemu. Kiedyś udało mi się dobrać rurkę od środka w stylu WD-40 etc. i było ok, ale na innym egzemplarzu olej nie chciał płynąć więc porzuciłem ten system.

Przed jazdą smarowałem łańcuch, kółka przerzutki, wszystkie punkty obrotu w przerzutkach oraz linki. W czasie jazdy w mokrych warunkach Pro Lube radzi sobie dobrze jednak gdy szlak staje się  błotną rzeźnią nie jest tak odporny jak Wet Lube co nie zmienia faktu, że jest całkiem ok.

Problem zaczyna się kiedy warunki glebowe ulegają poprawie ponieważ Zefal ma tendencje do łapania brudu. Pomimo tego, że jest relatywnie gęsty to siły działające na łańcuch wypychają go spomiędzy ogniw więc napęd robi się lepki a po chwili brudny.

W tym miejscu ponownie bierzemy pod lupę termin uniwersalny. Naprawdę ciężko zrobić olej, który wytrzyma wodę i błoto a jednocześnie nie będzie magnesem na kurz, piach etc. Są to dwa wzajemnie wykluczające się wymagania, które prowadzą do konfliktu cech wersji dedykowanych na jedne warunki.

Moim zdaniem Pro Lube jest dobrym rozwiązaniem na wilgotne/mokre warunki ponieważ jest wystarczająco odporny na wymywanie aby zabezpieczyć łańcuch. Niestety kiedy robi się sucho to zbiera zbyt dużo brudu co szybko zaczyna być denerwujące. Myślę, że idealną porą roku na stosowanie tej wersji Zefala będzie późna wiosna oraz wczesna jesień czyli nie jest sucho, ale jeszcze nie ma rzeźni wodno-błotnej.

Jeżeli ktoś koniecznie chce jeździć na jednym oleju to może śmiało próbować tego Zefala, ale trzeba jasno powiedzieć że kluczem do sukcesu w okresie letnim będzie ultra precyzyjna aplikacja.

Link do strony producenta.

Aplikacja
Trwałość
Łatwość usunięcia
Biodegradowalność
Ilość w opakowaniu
Współczynnik czadu
Cena
Average

Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera

Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.

Avatar photo

Autor: 

Twórca i założyciel Endurorider.pl Bezkompromisowy wielbiciel grubych opon i prawdziwej górskiej jazdy.

Powiązane wpisy

Podziel się swoją opinią