Hel?
Hel Performance to firma, która powstała w 1985 roku i twierdzi, że wraz z rozwojem swojej działalności jako pierwsza wprowadziła na rynek UK w pełni zbrojone przewody. Obecnie produkują kable do hamulców motocyklowych, samochodowych, przewody olejowe a ostatnio zaczęli dziergać wersję do pomp składających dachy w kabrioletach. Pełna historia producenta jest tutaj http://www.helperformance.com/
Skąd pomysł na Hela? Ano stąd, że jako jedyna firma sprzedawali cały zestaw z różnymi końcówkami do samodzielnego montażu, dzięki czemu można łączyć różne klamki oraz zaciski. O ile dobrze pamiętam to, któryś model Formuli nie pasował, ale najpopularniejsze hamulce idzie pożenić bez problemu. Moje kable pracowały z https://endurorider.pl/avid-elixir-5/
Jeżeli nie wiesz o co chodzi z przewodami hamulcowymi w oplocie to przeczytaj to https://www.endurorider.pl/enduropedia/
UWAGA: HEL nie robi już przewodów do hamulców rowerowych. Teraz używam https://www.endurorider.pl/przewody-w-oplocie-stalowym-unex-ultra/
Ile to waży?
Teraz uczta dla gryzigramków czyli waga 170 cm przewodu oraz poszczególnych końcówek.
Co jest w zestawie?
Pomysł na zestaw po prostu świetny! Jak do tej pory nie spotkałem się z czymś podobnym ze strony innego producenta. W zestawie jest też prasa do zaciśnięcia końcówek – widać ją na dole opakowania.
Ilość elementów w komplecie umożliwia zarobienie przewodu DWA razy czyli możemy zakuć CZTERY końcówki.
Co do samego przewodu to jest bardzo elastyczny, ale jednocześnie tak odporny na zgniatanie, że do rozprostowania trzeba użyć płaskich szczypców. Rękami nie dałem rady :)
Montaż przewodu jest prosty, ale ponieważ rozmawiamy o układzie hamulcowym to odsyłam do instrukcji producenta.
Pamiętaj, że jeżeli nie czujesz się na siłach aby samodzielnie serwisować hamulce to idź do sprawdzonego serwisu, który zrobi to za Ciebie.
UWAGA: ZANIM zaczniecie zarabiać nowy kabel to spuście płyn z układu a następnie zdemontujecie stary przewód i sprawdźcie, które końcówki pasują. Ja popełniłem kretyński błąd bo zasugerowałem się informacją z sieci w związku z czym zmarnowałem tulejkę zaciskową (jedną z czterech w zestawie…) na insert od Juicy zamiast właściwego do Elixira.
NIE POPEŁNIAJCIE TEGO SAMEGO KRETYŃSKIEGO BŁĘDU, KTÓRY JA ZROBIŁEM!
Poniżej znajdziecie zdjęcia z mojego uzbrajania systemu. Pamiętajcie, że końcówka od klamki NIE pasuje do Elixira!
Po co mi to?
Co daje założenie przewodów w stalowym oplocie? Po pierwsze eliminujemy uczucie gąbczastości klamki hamulcowej. Pomimo tego, że zostawiłem sobie duży zapas kabla to zarówno przednia jak i tylna klamka pracowały bardzo sztywno bez denerwującego zapadania się dźwigni. Po drugie zdecydowanie wzrasta odporność systemu na przegrzewanie się. Testy robiłem na tych samych klockach oraz tarczach 160mm i bez cienia wątpliwości Hel rozgromił oryginały. Kiedy temperatura płynu gwałtownie rośnie to na fabrycznych kablach klamka zapadała się a efektywność hamowania zaczynała spadać. Z Helem nie ma tego problemu. Owszem, hamulce palą się żywym ogniem jako i wcześniej, ale praktycznie nie widać żadnej różnicy w zachowaniu klamki. Siła którą wkładamy w generowanie ciśnienia w układzie idzie prosto na tłoczki a nie jest marnowana na elastyczny przewód, który daje się rozpychać.
Dzięki elastyczności Hela łatwo go owinąć wokół ramy a fakt, że stosują przyłącza ze stali nierdzewnej pozwala spać spokojnie bez zamartwiania się o korozję elektrochemiczną. W komentarzach często pojawiały się uwagi, że zostawiłem za dużo przewodów tak jak na zdjęciu poniżej.
Na pierwszy rzut oka komentujący mieli rację, ale pamiętajcie o jednym: im więcej przewodu zostanie tym łatwiej jest go zaadoptować do innego systemu hamulcowego, widelca oraz ramy. Właśnie dlatego zdecydowałem zostawić więcej niż było mi potrzeba w danej chwili.
A jakie są problemy?
Po pierwsze cena. Obecnie komplet na jedno koło kosztuje 190 PLN. W 2011 roku miałem fart bo koszt był dużo niższy niż obecnie. Nie wiem z czym to było związane, ale stary sposób aby regularnie sprawdzać ceny bardzo popłacił bo na dwóch kompletach zaoszczędziłem naprawdę dużo. Aby być obiektywnym trzeba jasno napisać, że aktualna cena nie odbiega w żaden sposób od konkurencji, a HEL nadal daje bardzo bogaty zestaw.
Drugi problem jest znacznie, ale to znacznie poważniejszy. Aby połączyć przewód z końcówką do zacisku/klamki trzeba użyć jednorazowej tulejki zaciskowej. W zestawie są 4 sztuki. Jedną zmarnowałem, dwie założyłem więc do ponownego użycia zabrakło mi jeszcze jednej. W Polska próbowałem kontaktować się ze sprzedawcą, ale marnie to wyszło więc na spokojnie napisałem do producenta, co nota bene, jest zawsze najlepszym rozwiązaniem. Odpowiedź na pytanie czy mogę to u nich kupić przyszła błyskawicznie.
19 grudnia 2013 08:57
Kamil
You cant (buy them) as we stopped making them sorry. We didn’t sell enough to make it worthwhile.
Regards
Simon Lane
HEL Performance Products
Hel PRZESTAŁ ROBIĆ WERSJĘ DO ROWERÓW!!! Zamurowało mnie. Przewody są nadal dostępne w Polska, ale NIGDZIE nie widziałem informacji, że producent wycofał je całkowicie z oferty.
Dlaczego tak lamentuję? Otóż dlatego, że bez dostępu do tulejek zaciskowych przewody stają się produktem dwu razowym o ile, tak jak ja, nie zmarnujesz żadnego elementu na ofiarę dla swojej głupoty. Po co mi duży zestaw skoro nic do niego nie dokupię? Co z tego, że zacisk obraca się swobodnie wokół własnej osi (co jest ultra wygodne w czasie serwisu) skoro nie mam jednej rzeczy aby użyć kabla ponownie.
Werdykt
Przewody Hel Performance są naprawdę świetne. Jakość wykonania rozpieszcza a przemyślany dobór materiałów na końcówki robi wrażenie. Montaż jest łatwy a trwałość jest tak wysoka, że prędzej zmienisz rower niż będzie problem z tymi kablami. Żaden inny producent nie daje tak bogatego zestawu na wejściu.
Tylko co z tego skoro Hel całkowicie wycofał się z produkcji i nie sprzedaje żadnych zapasowych części w związku z czym ten zestaw stracił cały swój urok bo nie mogę go użyć ponownie.
Jeżeli wiesz, że nie będziesz zmieniał hamulców to śmiało możesz brać Hela tylko pamiętaj aby sprawdzić czy zestaw ma wszystkie potrzebne małe części a po montażu schowaj całą resztę w bezpieczne miejsce bo jeżeli coś zgubisz to jest pozamiatane. Niestety nie sposób zignorować faktu, że to co można teraz kupić to wspomnienie dawnej produkcji. Ogromna szkoda.
Właśnie dlatego do następnych hamulców kupuję kable innego producenta, który ma cały czas małe części w ofercie bo po doświadczeniu z Helem nie zamierzam mieć innych przewodów niż zbrojonych stalowym oplotem. Różnica w działaniu hamulców jest naprawdę odczuwalna i uważam, że warto za to zapłacić o ile małe części (końcówki, oliwki, uszczelki) są dostępne.
Jakość materiału
Jakość wykonania
Łatwość montażu
Dostępność części
Współczynnik czadu
Cena
Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera
Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.
Po raz drugi w rowerowym życiu podjąłem wyzwanie okablowania w oplocie :)
Pierwszy raz w 2008 roku, gdy stałem się (nie)szczęśliwym posiadaczem hebli shimano xt. Był to pierwszy wypust hebli S z systemem servo wave.
Hamulce były, określając to jednym słowem, wujowe. Gumowe dźwignie (przed nimi miałem dwa różne zestawy deore, które miały twarde klamki), fatalna wrażliwość na temperatury już plus 10. Kulawa moc.
Ten produkt hamulcopodobny doprowadzał mnie do szału. Były na pewno dobrze odpowietrzone i ich praca sprawiała wrażenie upośledzonej pochodnie systemu servo wave (?) lub rozciągliwości przewodów. Zdecydowałem się nabyć przewody fibraxa w oplocie.
Zmiana nic nie wniosła i hamulce były nadal masakrycznie gąbczaste. Więc po pierwsze wlepilem czerwoną kartkę heblom, sprzedałem je – a przewody… zaginęły w mroku składowiska rzeczy bezużytecznych.
Byłem jednak nadal ciekaw czy oplot cokolwiek wnosi w przypadku hamulców rowerowych. Logika, bazująca na obserwacji rynku, wskazywała, że to gadżet – obecnie takie przewody oferuje tylko hope i to jako alternatywę. Gdyby było to tak istotne to inni producenci, tak przypuszczam, oferowaliby oplot w niektórych modelach hamulców lub też byłby dostępny opcjonalnie.
No cóż, uznałem że mogę jeszcze raz zrobić podejście do takiego tjuningu – opcji na rynku wiele nie ma, tym bardziej że używam shigur i znalezienie końcówek do mt5 jest utrudnione.
Oferta obejmuje właściwie wyłącznie brytyjskiego uberbike. Z opcji kolorystycznych tylko srebrne i brązowe, kompletnie „z tyłka”. No ale cóż…
Wybierając dostępne opcje okazało się że zestawu pod magury brak, za to sprzedawca zaoferował że mi takich zrobi I wystawi. Dostałem link do produktu, w opcjach….shigura :)
Kupiłem, założyłem, użyłem . Iiiiii…hmm. Niczego nie „urywa”.
Poprzedni zestaw hamulcowy był niedorobiony, więc ciężko powiedzieć w jakim stopniu niedoróbkę dało się skorygować, widocznie nie było to możliwe.
Tu wyjściowo jest jak być powinno; dźwignie nie są super sztywne ale jest to neutralnie bezproblemowe.
Zmiana przewodów dała minimalną różnicę „twardości” dźwigni. Nie zauważyłem żeby wpłynęły na inny sposób pracy hamulców.
Oczywiście, może być to kwestia jakości zestawu, tylko czy możliwe jest że drugi raz jakość kuleje. Albo być może różnice są marginalne albo fabryczny przewód (magura) tak dobry.
Cóż, ciekawość zaspokoiłem, do trzech razy sztuka nie będzie
Dzięki za podzielenie się doświadczeniami. Hel, Unex oraz Alligator jak dla mnie są produktem bardzo wysokiej jakości. Nie wiem czy Hel nie robi dla Hope, ale nie jestem w stanie tego zweryfikować. Mam w kolejce do testów przewody w kevlarze, ale bez oplotu stalowego i zobaczymy jak to będzie.
Generalnie to nadal jestem zdania, że jeżeli ktoś zmienia przewody fabryczne to warto założyć wersję w oplocie o ile hamulce od początku mają potencjał Nie ma się co oszukiwać, że oplot stalowy stalowy zrobi ze słabych hampli potężne heble. Myślę, że Twoje spostrzeżenie o tym że fabryczne przewody są tak dobre nie jest pozbawione sensu ponieważ producenci muszą sobie radzić przy coraz większej konkurencji a to wymaga stosowania lepszych komponentów.
Na koniec powtórzę: najlepiej dokonywać takich przeróbek będąc w Górach bo wtedy można zweryfikować różnice przy pełnym obciążeniu układu hamulcowego. Na płaskim różnice będą zapewne pomijalne.
Witaj ponownie, otrzymałem odpowiedź z Hel’a i posiadają końcówki które potrzebuję, banjo i śrubę z gwintem 6mm i końcówkę do klamki z gwintem 8mm czyli chyba takie jak w Shimano,tak???
Jest mała różnica, gdy zapytałem o większą ilość tulejek do zaciskania to powiedzieli że te końcówki są już wkręcane a nie zaciskane na tulejki bo nie był to dobry patent i prasa też, rzeczywiście końcówki które pokazali na zdjęciach (niestety nie mam możliwości dodania zdjęcia bo bym ci pokazał) posiadają „świdry” zamiast króćców jakie są w twoich końcówkach i teraz zastanawia mnie takie połączenie tylko wkręcane,do tej pory spotykałem się tylko ze sposobem zaciskowym mocowania przewodu,tulejki,oliwki, śruby zaciskowe a tutaj,z tego co mi napisali i pokazali wychodzi na to że końcówkę wkręcam w przewód, świderek w końcówce ma na moje oko koło 15mm,ciut więcej niż króciec w twoich końcówkach. Czekam teraz na wycenę zestawu 190cm na tył i 90cm na przód, zobaczymy ile taka przyjemność będzie kosztowała ale spodziewam się wysokiej ceny i zastanawiam się czy warto.
Pozdrawiam
Łukasz, jeżeli podałeś im dokładnie model klamki etc. to wiedzą co dobrać. W razie wątpliwości po prostu rozbierz swój stary przewód i zmierz końcówki aby mieć 100% pewność.
Wkręcane końcówki są ok i nie ma będzie z tym żadnego problemu.
190 cm na tył? Masz rower poziomy? :)
Tanio na pewno nie będzie, ale jakość Hela jest naprawdę bardzo dobra.
Rzuć okiem na wszystkie moje testy przewodów w oplocie oraz https://www.endurorider.pl/trp-slate-t4/ to będziesz miał pełen pogląd na wszystko.
Gdybyś się zdecydował to pamiętaj o kilku kwestiach:
1. Nic na siłę oraz POWOLI żebyś nie zniszczył gwintu w klamce hamulcowej (tak jak ja to zrobiłem w T4).
2. NAJPIERW przykręć przewód do KLAMKI i potem puść go luźno do tyłu.
3. Uważaj żeby nie skręcić przewodu w czasie wkręcania końcówek do zacisku. Przewód nie może prężyć. Po puszczeniu luzem masz ustawić zacisk tak aby był równolegle do płaszczyzny adaptera hamulcowego w ramie/widelcu. Właśnie dlatego najpierw wkręcamy się w klamkę a na końcu ustawiamy zacisk.
4. Końcówki musisz wkręcić solidnie, ale bez przesady żebyś nie przekręcił.
5. Po montażu i zalaniu systemu koniecznie sprawdź czy nie masz żadnych wycieków etc. Nie ma prawa być absolutnie żadnego zapocenia ani z przodu ani z tyłu.
Mam zwykłego hardtaila GT zaskar carbon, potrzebuję jakieś 160,170cm na tył i 60,70cm na przód ale pomyślałem że 20cm zapasu nie zaszkodzi :)
Dzięki wielkie za wszystkie porady,dam znać jaką wycenę mi przysłali.
Pozdrawiam
Zapas nie zaszkodzi, ale za duże pętle też nie są dobre bo jak złapiesz jakąś gałąź etc. to może być duża skucha :(
Sam jestem ciekawy i jednocześnie się boję ile sobie policzą za to w tej chwili.
Chodzi mi o zapas w razie problemów z montażem,na rowerze jest wszystko jak trzeba,spoko,składam i naprawiam rowery od prawie 20 lat i jestem świadomym i chyba doświadczonym użytkownikiem,ja korzystam z serwisów rowerowych tylko jeżeli chodzi o serwis amortyzatora ktorego nie znam a tak to wszystko robię sam :)
Gdy tylko otrzymam odpowiedź z wyceną to dam znać,HEL napisał mi także że posiada więcej końcówek i tulejek do zaciskania więc jak coś potrzebujesz to możesz spróbować napisać do nich. Napiszę jak odpowiedzą,narazie pozdrawiam.
Jak będziesz składać to nie zapomnij o kolejności, którą Ci podałem – w trakcie montażu będzie jasne dlaczego Cię uczulam na dokładnie taką-a-nie-inną kolejność ;)
Dzięki za cynk o częściach, będę miał na uwadze. Czekam na wycenę i aż się boje jak oni to policzą…
No i policzyli, 90cm i końcówki 145zl, 190cm i końcówki 205zl, Chyba odpuszczę temat chociaż spodziewałem się wysokiej ceny ,jednak biorąc pod uwagę że za 190cm żądają 205zl to dlaczego za dwa razy krótszy przewód chcą 145zl :)
Za 350zl mogę kupić zacisk Shimano czterotłoczkowy, Slx 7120 i w ten sposób zwiększyć siłę hamowania, bo jakoś mam wrażenie że firma HEL bardziej niż mi pomóc to chce na mnie zarobić a mi to za bardzo nie odpowiada, ja rozumiem że jako firma muszą zarabiać ale nie lubię takiego bezwzględnego wykorzystywania braków na rynku podobnych artykułów.
Podsumowując, gdyby napisali koło 300zl za całość to bym się jeszcze zastanawiał a tak 350zl plus przesyłka to będzie jakieś 365zl pewnie, chyba odpuszczę.
Bardzo ci dziękuję za wszystko, za cenne informacje i za „odgrzanie” tematu po takim czasie, wracaj chłopie szybko do pisania artykułów bo lipa bez ciebie jest, trzymaj się!
Łukasz masz świadomość tego, że to jest cena praktycznie z 2014 roku? Tak, jest mniej rzeczy w zestawie, ale to jest poskładane ze stanów magazynowych i koszt na jedno koło masz praktycznie taki jak z zestawu, który ja miałem. To nie jest „tanio”, ale prawdę mówiąc spodziewałem się że będzie jeszcze gorzej. Jakość jest naprawdę bardzo, bardzo dobra i oni o tym wiedzą.
Spójrz na ali na przewody w kevlarze, jeszcze nie tak dawno były zdecydowanie tańsze a jakość jest lepsza od większości fabrycznych przewodów. Z końcówkami też nie było żadnych problemów.
Tak czy siak daj znać jaką decyzję podjąłeś ;)
Dzięki :) Wrócę na pewno, bo bardzo ciekawe artykuły już się produkuję, ale nie chcę obiecywać dokładnie kiedy bo aktualna rzeczywistość mnie kasuje :/
Mam nadzieję że nie będziesz miał nic przeciwko ale właśnie wysłałem im w załączniku zdjęcia tulejek, końcówek i tej zaciskarki właśnie z teojego artykułu ponieważ są to chyba jedyne zdjęcia w sieci tego produktu :)
Wysłałem im też model klamki i zacisku oraz zdjęcia banjo shimanowskiego i jego pomiary, są dość nietypowe bo otwór na śrubę ma 6mm a na oring 8.5mm, ciekawe czy będą mieli tą zaciskarkę na stanie bo bez niej będzie krucho chyba że dało by radę zrobić ją samemu, czy jesteś w stanie coś przybliżyć jej działanie? Czy ona składa się po prostu z dwóch części z półkolistym wycięciem w obu częściach i tulejka jest prasowana na całym obwodzie? Tyle zrozumiałem z teojego artykułu, zobaczymy co z tego wyjdzie,czekam na razie na wycenę bo jeżeli będą to jakieś kosmiczne koszta to sprawdzę jeszcze tą opcję z przewodami z kevlaru o których wspomniałeś.
Dam znać co i jak gdy tylko otrzymam odpowiedź od Hel’a, na razie bardzo ci dziękuję za bezcenne informacje i za to że w ogóle mi odpisujesz mimo że minęło tyle lat od napisania tego artykułu, naprawdę to doceniam i dużo to dla mnie znaczy, dlatego tym bardziej czekam(pewnie nie tylko ja) na wznowienie twojej działalności internetowej :) bo rzadko spotykam tak obszerne i szczegółowe a przede wszystkim rzetelne i świetnie opisane recenzje różnych produktów a dla nas, rowerowych wariatów są to bezcenne informacje i spostrzeżenia.
Bardzo dziękuję,udanej majówki życzę,trzymaj się!
Nie ma problemu :)
Tak, „zaciskarka” to dwa kawałki alu z otworem o średnicy tulejki i wszystko. Jeżeli nie będą jej mieć to po prostu ją zrób z dwóch kawałków drewna etc. byleby było na tyle sztywne żeby zacisnąć tulejkę.
Wierzę, że końcówki etc. w Shimano nie zmieniły się aż tak dramatycznie żeby nie dało się dzisiaj zastosować ich przewodów i końcówek. Swoją drogą ciekawe czy nie wrócą do produkcji bo kiedy ja do nich pisałem (w czasie publikacji) to powiedzieli, że nie robią i koniec.
Mam przewody zbrojone samym kevlarem i jakość jest bez uwag, ale nie przetestowałem ich tak żeby móc napisać jakiś bardzo konkretny test. Na pewno są lepsze niż zwykłe „plastikowe” przewody z podstawowych hamulców.
W razie czego pisz, postaram się pomóc w miarę możliwości.
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa i mam nadzieję, że się niebawem ziszczą :)
Witaj, dzisiaj w sklepach nie ma ani Hela do rowerów ani Unexa,lipa totalna bo chciałem zrobić to samo co ty, tzn. jest Hel na alledrogo ale opisywany jako do motocykli i nie wiem czy jakieś „motocyklowe” banjo podeszło by pod zacisk slx m7120, Unexa nigdzie nie mogę znaleźć, w centrumrowerowe.pl nie ma bo jestem stałym klientem, szkoda bo od zawsze myślałem o stalowym oplocie w hamulcach rowerowych, a może nie szkoda, może wiesz cos czego ja nie wiem,masz jakieś namiary na takie przewody? Byłbym wdzięczny za odpowiedź?
PS: Świetny artykuł,z resztą jak wszystkie :)
Pozdrawiam
Cześć Łukasz,
Hel lata temu przestał w ogóle robić przewody do rowerów więc jakiekolwiek próby łączenia wyrobów motocyklowych są skazane na porażkę ponieważ części rowerowe są po prostu dużo mniejsze. Szczerze wątpię aby istniał sposób na pewne czyli bezpieczne łącznie tych dwóch światów.
Jeżeli wierzyć stronie Unexa, to dystrybucja jest w Polska i nazywa się Bikeline pl – spróbuj tam zapytać.
Ostatnia deska ratunku to aliexpress. Patrzyłem na ofertę przewodów w oplocie jakiś czas temu i części były. Co prawda nie widziałem ich pod nazwą Unex, natomiast w chwili takiej posuchy jak teraz to producent nie ma znaczenia.
Alternatywą dla przewodów w oplocie stalowym są przewody w oplocie z kevlaru, które jeszcze nie dawno były szeroko dostępne razem z końcówkami. Miałem w rękach te przewody i były ok. Nie są tak wypasione jak stalowy oplot, ale biją na głowę zdecydowaną większość fabrycznych propozycji.
Dziękuję za miłe słowa :) Jak sytuacja poza rowerowa nieco się uspokoi to zamierzam wrócić do znacznie częstszych publikacji więc przy okazji chciałbym przeprosić za przestoje etc. ;)
Napisałem.do firmy HEL i otrzymałem odpowiedź że rzeczywiście zaprzestali produkcji ale mają jeszcze przewód w zapasie i zapytali jakie końcówki potrzebuję do zarobienia i tutaj moje pytanie do ciebie: czy zestaw MTB Performance który opisujesz w tym artykule pasował by również do hamulcy Shimano Slx m7100??
Firma Hel prosi abym wskazał jakie końcówki są mi potrzebne i ir wiem czy mogę im odpowiedzieć że takie same jak w ich produkcie do rowerów Mtb Performance,nie wiem jak im powiedzieć jakie końcówki są potrzebne do zarobienia hamulcy Shimano,nie wiem jaki gwint jest w klamce slxm7100 oraz nie wiem jaka średnica montażowa banjo w zacisku to coś koło 8mm a otwór w banjo to 6mm.
Łukasz, to jest rewelacyjna wiadomość, że oni jeszcze to mają w ogóle! :)
Końcówki Shimano się nie zmieniają z dnia na dzień więc jak im podasz konkretny model zacisku oraz klamki to nie powinno być problemu. Dla pewności odkręć przewód i porób im zdjęcia oraz podaj swoje pomiary. Nie, nie musisz im robić rysunku technicznego ;)
Najważniejsze są tulejki zaciskowe, które zapewniają możliwość obrotu końcówki. Na zdjęciu z wagą ten element pokazuje 1 gram. Tego kup na zapas bo w razie czego bez nich nie przekujesz przewodów ponownie a one NIE są jednorazowe.
Jeżeli dadzą radzę Ci złożyć taki zestaw jaki ja mam to byłoby super. Ponownie przypominam o kupnie tulejek zaciskowych na zapas oraz zostawieniu nieco za długich przewodów tak żebyś w przyszłości mógł z nich nadal korzystać.
Łukasz jeszcze jedna ważna kwestia: w zestawie jest „zaciskarka” czyli te dwa aluminiowe elementy, w które wkładasz przewód z końcówką i zaciskasz imadłem. MUSISZ TO MIEĆ. W razie czego wyślij im link do mojego artykułu to wszystko będzie jasne ;)
[…] pierwsze przewody to był wypust Hel Performance https://www.endurorider.pl/przewody-hamulcowe-w-oplocie-hel-performance/ Nic złego się z nimi nie działo i byłem zadowolony aż do chwili kiedy okazało się, że firma […]