Shimano Zee BL-M640 – czyli Saint bez cekinów. Czy można się oprzeć mocy, jakości i ergonomii na najwyższym poziomie w BARDZO dobrej cenie? No pewnie, że NIE! Zee to stosunkowo świeża grupa osprzętu, która powstała dla nie-bogatych-z-domu ludzi jeżdżących FR/DH. Główna technologia jest analogiczna jak w Saincie ino wykończenie mniej pstrokate, regulacja odległości klamki od kiery jest narzędziowa no i nie ma regulacji odległości klocka od tarczy (Free Stroke). Dzięki temu cena jest naprawdę atrakcyjna.
Gdzie kupiłem?
Moje graty kupowałem w www.centrumrowerowe.pl i zwyczajowo wszystko przebiegło sprawnie, gładko i bez krzywych akcji.
Specyfikacja
BL-M640-B nie mówi zbyt wiele więc warto rzucić okiem co kryje się pod tą nazwą. Otóż są to klamki, które:
- pracują na oleju mineralnym
- mają mechanizm wspomagający hamowanie Servo Wave Action
- są wyposażone w dźwignie szeroką na dwa palce
- system mocowania Shimano I-spec B
- otwieraną obejmę
- nie mają bez narzędziowej regulacji odsunięcia klamki od kierownicy
- nie mają regulacji odległości klocka od tarczy
Tak prezentują się w rzeczywistości.
Klamka jest smukła i wygląda bardzo czysto. To czego do końca nie oddają zdjęcia to metaliczne wykończenie, które pięknie lśni w słońcu. Kolor jest tak ładny, że byłby gotów pomyśleć o nim gdybym czuł potrzebę przemalowania ramy. Albo samochodu.
Waga
Kochane gryzigramki pamiętam o Was cały czas :) Druga dźwignia waży analogicznie wobec czego darowałem sobie kolejne zdjęcie.
Jeżeli zastanawiasz się czemu nie wziąłem lżejszego SLX’a to odpowiedź jest bardzo prosta – głęboko wierzę w masę czyli im więcej materiału tym trwalszy będzie dany komponent. Oczywiście nie popadam w przesadę i nie zamierzam przejść na ołowiane wyroby, ale od wersji lekkich i super lekkich trzymam się z daleka.
Dla ciekawskich zdjęcie jak wygląda wstępnie rozłożona klamka. Po zdjęciu gumowej przepony byłoby widać dno zbiornika. Proponuję nie wybebeszać klamki do cna bez bardzo konkretnej potrzeby. Jeżeli ciekawość nie pozwala spać to zwalcz ją i rzuć okiem na zdjęcie powyżej a potem zostaw swoje egzemplarze w spokoju bo jak zgubisz którąkolwiek śrubkę to jest pozamiatane.
Kolejnym argumentem przemawiającym za Zee jest BRAK bez narzędziowej regulacji odległości klamki od kierownicy. Do tego celu używamy klucza imbusowego aka ampulowego aka klucza Allena.
Im mniej pokręteł odstaje tym mniej pokręteł będzie urwanych w czasie gleby oraz nie będzie się rozkręcać/telepać/skrzypieć wraz z rosnącym przebiegiem. Moje rowery nie są przechodnie w rodzinie wielodzietnej toteż odległość ustawiam raz na całe życie hamulców. Mało tego, robię to zawsze tak samo czyli dźwignia jest maksymalnie odsunięta.
Ergonomia
Kolejnym detalem wartym odnotowania jest wyborna ergonomia samej dźwigni oraz motyw na jej powierzchni. Od razu dodam, że choć producent przewiduje miejsce na dwa palce to używałem tej możliwości wyłącznie w czasie ataku ostatecznej panik. W 99,9% sytuacji bez żadnego wysiłku zatrzymywałem rower używając wyłącznie po jednym palcu wskazującym.
Mechanizm demontażu klamki
Swego czasu straszliwie pomstowałem na brak możliwości zdjęcia klamki bez konieczności czyszczenia całej kierownicy. Szczęśliwie moje jęczenie zostało wysłuchane i teraz mamy otwierane mocowanie (zaznaczone czerwonym kółkiem) Jeżeli uważasz, że jedyne co trzeba zrobić to wykręcić widoczną śrubę to jesteś w błędzie :) Producent zastosował extra zabezpieczenie zawiasu, które uniemożliwia niekontrolowane rozpięcie (zielone kółeczko) Aby zdjąć BL-M640-B trzeba wcisnąć zintegrowany bolec i dopiero wtedy klamra się otwiera. Powiem szczerze: rozumiem troskę Shimano o bezpieczeństwo etc. jednak to rozwiązanie jest dobre dla japońskiego mrówczego proktologa a nie kaukaskiego rowerzysty. Nie mam super wielkich łap co nie zmienia faktu, że przy próbach odblokowania zawiasu dostaję ataku i mam ochotę zrobić komuś krzywdę. Naprawdę jest to upierdliwe do tego stopnia, że czasami trzeba zrobić 5 minut przerwy bo inaczej można oszaleć. Kiedy już uda się to otworzyć to klamka schodzi z kiery bez żadnego problemu.
Servo Wave Action
Uznałem, że warto poświęcić oddzielny akapit na Servo Wave Action czyli mechaniczne rozwiązanie, które wspomaga hamowanie poprzez generowanie dodatkowego ciśnienia. Nie jest to żadna przełomowa nowość bo producenci hampli stosują tego typu motywy od lat, jednak to co mnie naprawdę urzekło to bezbłędne ustawienie systemu w wypuście Shimano.
Kiedy hamulce są prawidłowo zalane i odpowietrzone to klamka jest sztywna. W czasie wciskania, do nieco ponad 1/3 skoku, nic szczególnego się nie dzieje jednak po przekroczeniu wartości krytycznej ewidentnie czuć jak dźwignia nagle zaczyna się szybciej zapadać i hamulce uwalniają dodatkową moc generującą jeszcze większe opóźnienie. Cały urok rozwiązania Shimano polega na tym, że wspomaganie nie załącza się za wcześnie dzięki czemu modulacja jest wyśmienita. Hamowanie przebiega płynnie i pod pełną kontrolą rowerzysty bez względu na to jak straszne są warunki na szlaku. W czasie https://endurorider.pl/wrzesniowka-2014/ miałem parę sytuacji gdzie ostro się wystraszyłem i pomimo tego ani razu nie doszło do niekontrolowanego zablokowania kół. Naprawdę modulacja jest wyborna a siła zestawu Zee/Unex Ultra/Saint miażdży. Po raz pierwszy w życiu mam hamulce, które zmusiły mnie do myślenia o tym aby w czasie ostrych hamowań zawsze być lekko przesuniętym do tyłu bo inaczej jestem na krawędzi wystrzelenia z roweru :D Pomimo wielu kombinacji z różnorakimi tarczami, klockami etc. nigdy wcześniej nie udało mi się uzyskać takiej mocy jak w tym zestawie i wątpię abym był w stanie żyć z czymkolwiek co jest poniżej tego na czym w chwili obecnej jeżdżę.
Odpowietrzanie
Aby odpowietrzyć klamkę trzeba mieć dedykowany lejek za kilkanaście PLN. Reszta procesu jest bardzo łatwa albowiem ogranicza się do wykręcenia jednej śrubki i wkręcenia w/w naczynka.
Jest to przełomowa zmiana w stosunku do starych serii https://www.endurorider.pl/shimano-br-m535/ oraz Shimano FH-M525 gdzie należało zdjąć całą pokrywę klamki i na bieżąco ściągać olej drugą strzykawką. Niepozornie wyglądający lejek jest genialny w swoim działaniu. Szkoda, że do odpowietrzania Avida musiałem wybulić 160 PLN na https://www.endurorider.pl/avid-bleed-kit-zestaw-do-odpowietrzania/ :|
Wady
Wadę, jako taką, znalazłem jedną choć de facto ona mnie nie dotyczy. Jeżeli pokręcimy regulacją aby dźwignia była bardzo blisko kierownicy to klamka traci sztywność i robi się znacznie bardziej miękka co kompletnie mi nie odpowiada ponieważ lubię mieć twardo pod palcami. Gdybym ustawiał Zee w pozycji innej niż pełne rozwarcie to nie byłbym zadowolony z tego stanu rzeczy, ale ponieważ tego nie robię to nie mam problemu.
Parę słów na koniec
Większość ludzi nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, że to jak klamki hamulcowe są zaprojektowane w bardzo dużym stopniu decyduje o tym jak mocne są hamulce. Wynika to bezpośrednio z tego, że to właśnie te niepozorne dźwignie to główny generator ciśnienia w całym układzie. Ergonomia jest równie ważna bo zgodnie ze sloganem reklamowym Pirelli bez kontroli moc jest niczym. Chwyt musi być idealny zwłaszcza w czasie deszczu i latającego wszędzie błota. Jakość wykonania to kolejna cecha na którą warto zwrócić uwagę bo im dokładniej spasowane elementy i mniejszy luz roboczy dźwigni tym lepiej wróży to na przyszłość.
Zee BL-M640-B to najlepsze klamki hamulcowe jakie miałem do tej pory a cena za jaką można je kupić jest po prostu rewelacyjna. Wybornie pasują do https://www.endurorider.pl/shimano-saint-br-m810-zacisk-hamulca/ oraz https://www.endurorider.pl/przewody-w-oplocie-stalowym-unex-ultra/
Jakość wykonania
Jakość materiału
Ergonomia
Współczynnik czadu
Cena
Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera
Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.
[…] zwracając uwagę na to czy nie żaden element nie jest przekręcony o 180*. Jeżeli zaczynasz od https://endurorider.pl/dzwignia-hamulca-shimano-zee-bl-m640 to najpierw nałóż na przewód gumową maskownicę. UWAGA: insert, oliwka oraz przyłącze są […]