Amortyzator Spinner USA 650B

Spinner usa 650B

Aby zrozumieć skąd wziął się u mnie na warsztacie taki wynalazek przeczytaj te dwa teksty: https://www.endurorider.pl/patologiczne-serwisy-rowerowe-to-twoja-wina/ oraz https://www.endurorider.pl/merida-juliet/

Bezpośrednim powodem dla, którego powstał ten artykuł o Spinnerze był jeden z komentarzy a mianowicie: (…) A co czytam tutaj? Że wstawiłeś dziadowski amor i to jeszcze 140mm do Juliety? Że będziesz ciął sprężynę? Ja pitole! Przed chwilą sprawdziłem, za 300 zł jest nowy XCM na 27,5″

Mając na uwadze tę opinie porównamy teraz SR Suntour XCM oraz 650B i zobaczymy czy jeden jest bardziej dziadowski od drugiego.

Wyrób amortyzatoropodobny

Każdy widelec pokroju XCM, Spinnera etc. który ma plastikowe ślizgi automatycznie jest kwalifikowany do kategorii wyrobu amortyzatoropodbnego. Póki co jedynym wyjątkiem jest https://www.endurorider.pl/uding-ud32-29er/ jednak to zupełnie inny przedział cenowy.

Spinner USA czyli kto i skąd?

Zacznijmy od strony producenta czyli https://www.spinner-usa.com/products.php?func=p_detail&p_id=12&pc_parent=2 Ostatnie modele to roczniki 2017 więc słabo, ale w ofercie widać też fajniejsze modele. Ostatni katalog jest z 2020 roku https://www.spinner-usa.com/download.htm Firma właściciel marki to Kogee. Twoje przypuszczenia są słuszne, ale nie do końca bo są z Tajwanu a nie z Chin.

Widelec kosztował 300 PLN w 08/2022 roku na alleprowizji.

650B czyli?

Kiedy kurier przywozi paczkę to po zdjęciu folii widzimy coś takiego.

Stalowe golenie, stalowa rura sterowa oraz magnezowe golenie pod oś 9mm. Z uwagi na to, że to wersja OEM przeznaczona dla montowni rowerowych, nie ma na nim żadnych naklejek. Skok to było ze 140mm zamiast deklarowanych w opisie 100 – 120. Mocowanie tylko pod tarcze PM.

W środku sprężyna stalowa z regulacją twardości.

A z drugiej strony tłumik kompresji z możliwością blokady.

UWAGA: blokada skoku nie posiada zaworu bezpieczeństwa zatem nie puszcza w chwili uderzenia. Właśnie dlatego nie wolno jej używać na nawierzchniach innych niż asfalt.

Przegląd zerowy

Zaraz po kupnie zrzuciłem dolne golenie. Jest to naprawdę prosta operacja bo wystarczy wykręcić śruby na dole do połowy, następnie młotkiem gumowym puknąć aby rozdzielić górę z dołem, wykręcić w całości i już mamy widelec w dwóch kawałkach.

Zawsze zaczynam od sprawdzenia czy w środku jest smar. Sprawdzam plastikowe ślizgi w środku oraz uszczelki przeciw kurzowe. Zaskoczenia nie było bo smaru też nie było.

Widelce takie jak XCM/Spinner są smarowane smarem stałym. Jego zbyt mała ilość dramatycznie upośledza pracę amortyzatora dlatego trzeba tego pilnować. Jak zawsze polecam używać dobrych smarów do zawieszeń czyli np: https://www.endurorider.pl/kyb-smar-do-amortyzatorow/ Jeżeli cena Cię przeraża to spokojnie ponieważ można kupić wersję „na raz” w czopkach do wyciskania. Zanim podejmiesz decyzję co do objętości zwróć uwagę, że takie widelec wymagają regularnego i częstego serwisu zatem duże opakowanie może być korzystniejsze w dłuższej perspektywie.

Ile to waży?

Bez przyciętej rury sterowej tyle

Stalowe golenie oraz rura sterowa robią swoje :)

Spinner ma za dużo skoku

To był jedyny problem z tym widelcem. Merida to nie jest rama, która przyjmie takiego kolosa bez gadania. Na początku założyłem go tak jak przyszedł i żeby skompensować wykrzacz geometrii odwróciłem mostek oraz przełożyłem podkładki pod spód. Zrobiłem to celowo żeby widelec popracował pełnym skokiem bo i tak byliśmy umówieni na za dwa tygodnie żeby go obniżyć.

Tak wyglądał Spinner po „dotarciu”.

Nie było żadnego zaskoczenia z tym, że widelec nie wykorzystuje całego skoku jednak ślady kurzu pokazują, że pracuje a nie stoi więc powiedzmy, że jest ok.

Obniżanie widelca Spinner

Jak obniżyć widelec pokazywałem tutaj: https://www.endurorider.pl/obnizanie-amortyzatora-instrukcja/ i od tego czasu nic się nie zmieniło. W tekście o Meridzie zamieściłem takie zdjęcie, na które nikt nie zwrócił specjalnie uwagi.

Pokazuje na nim średnicę goleni Spinner i zupełnym „przypadkiem” jest ona dokładnie taka sama jak w SR Suntour XCM.

Co to oznacza? Dokładnie tyle, że można przełożyć sprężynę stalową bez żadnej kolizji. Do odkręcenia korka w XCM użyłem dedykowanego klucza z Bitul.pl

Tak wygląda środek Suntoura.

Jakkolwiek pierwsze wrażenie jest słabe to sprężyna po umyciu nie wykazała żadnych oznak krytycznego zmęczenia materiału. Na zdjęciu powyżej widać gumowy wałek, który od zarania dziejów odpowiada za ograniczenie skoku w XCMach.

Teraz czas na sprężynę ze Spinnera czyli zdejmujemy dolne golenie a potem odkręcamy aluminiowy korek z pokrętłem od twardości.

UWAGA: korek jest wykonany z miękkiego stopu i ma rozmiar ~25mm zatem trzeba być ostrożnym w czasie odkręcania!

Najlepsze do odkręcania są narzędzia Knipex 86 01 180 lub 86 03 250, które są warte każdego złocisza. Można też użyć klucza płaskiego 27 mm oraz imbusa 2 mm jako podkładki. Bez względu na wszystko trzeba być ostrożnym bo materiał jest bardzo miękki i łatwo go ruszyć.

Tak wygląda środek lewej lagi Spinnera.

Od góry w goleni: korek z regulacją twardości -> sprężyna pozytywna -> sprężyna negatywna na tłoczysku.

Na końcu i na zewnątrz (zakładany jako ostatni element) odbojnik gumowy.

Przekładanie sprężyn

Tutaj nie ma żadnej filozofii bo zamieniamy sztukę za sztukę, ale trzeba wykonać jeszcze jedną czynność czyli przełożyć korki na górze i na dole.

W sprężynie ze spinnera one są czarne. Trzeba je założyć do tej z XCM ponieważ białe korki nie pasują do regulatora twardości z 650B. Wciśnięcie wymaga siły (ciężko wchodzą), ale jest to do zrobienia.

Aby ograniczyć skoku stosuje się podkładki/tulejkę odpowiedniej wielkości, którą zakładamy pod sprężynę negatywną.

W czasie rozbierania Spinnera moją uwagą zwrócił odbojnik, który jest zdecydowanie większy niż normalnie.

Oględziny pokazują, że on jest dwu częściowy i zupełnym przypadkiem rozkłada się tak jak by był specjalnie do zmniejszania skoku czyli jeden duży kawałek i jeden mały.

Wobec tego zrobiłem taki manewr.

Większa część posłużyła jak reduktor skoku a mały kawałek został po prostu odbojnikiem.

W czasie składania do kupy nie było żadnych problemów, korek dał się wkręcić z delikatnym oporem.

A gdybyś nie miał sprężyny z XCM to co?!

W takiej sytuacji przyciąłbym sprężynę, która była w Spinnerze. Dla potomności wrzucam jak wygląda fabrycznie zarobiona końcówka.

Procedura jest następująca:

  • odkręcam korek przed zmniejszeniem skoku i sprawdzam gdzie kończy się sprężyna w ladze (jaka odległość od krawędzi korony np) zapisuję tę wartość
  • zmniejszam skok tyle ile mi potrzeba podkładką pod sprężyną negatywną i ponownie wkładam sprężynę do lagi
  • sprawdzam gdzie powinien wyjść koniec sprężyny czyli ile zwojów trzeba uciąć
  • wyznaczam miejsce cięcie na sprężynie zostawiając spory zapas na ewentualne błędy oraz szlifowanie w myśl zasady, że łatwiej odjąć niż dodać
  • obcinam sprężynę szlifierką kątową używając do tego imadła bądź innego mocowania, które pomoże mi ciąć równo i bezpiecznie. Przyrząd do cięcia rur sterowych jest bardzo pomocny jeżeli chcesz ciąć ręcznie brzeszczotem.
  • obciętą sprężynę szlifuję na szlifierce stołowej lub jeszcze lepiej taśmowej
  • krawędzie sprężyny obrabiam pilnikiem tak żeby nie było żadnych ostrych miejsc ani innych zadziorów

I to tyle w temacie. Jeżeli nie czujesz się na siłach na taki zabieg to po prostu go nie rób.

Osoba, która pisała w komentarzu o tym, że takie cięcie jest wymysłem domorosłego 13 letniego mechanika a sprężyny powinno się robić na zamówienie zna tylko teorię bo w rzeczywistości pomysł dorabiania sprężyny do widelca za 300 pln brutto jest po prostu niedorzeczny. Po pierwsze koszt jest nieadekwatny do wartości Spinnera/XCM a po drugie pamiętam ludzi, którzy sobie podorabiali takie sprężyny i były bardzo poważne uwagi co do jakości takiego wyrobu. Na początku było ok, ale stosunkowo szybko sprężyny traciły właściwości i robiły się za miękkie.

Jak to wyszło?

Ano tak.

W tej chwili Spinner jest odrobinę wyższy niż XCM jednak różnica jest tak mała, że nie warto z tym walczyć. Operacja zakończyła się pełnym sukcesem i była naprawdę prosta.

W czasie składania widelca polecam użyć blokady skoku bo wtedy jest dużo łatwiej docisnąć tłumik do dolnych goleni i łatwiej wkręcić śrubę.

Podsumowanie

Spinner USA 650B to podstawowy widelec amortyzowany do niewymagających zastosowań. Jego budowa jest bliźniacza do SR Suntour XCM itp. Bez względu na to co piszą w aukcjach on się nie nadaje do żadnego dirtu etc. tylko do rekreacji. Sztywność boczna jest taka jak można się spodziewać po osi QR.

Obydwa produkty reprezentują taki sam poziom czyli podstawowy. Na korzyść Spinnera przemawia metalowy korek zamiast plastikowego. Poza tym jest to jedno i to samo czyli maksymalne uproszczenie wszystkiego co się da.

Trzeba jasno powiedzieć, że żeby ten widelec żył trzeba go regularnie serwisować. Im gorsze warunki pracy i więcej km tym częściej trzeba zrzucać dolne golenie, czyścić środek i smarować ślizgi oraz uszczelki kurzowe. Bez takiego podejścia szlag to trafi i będzie po zawodach.

Jeżeli stoisz przed wyborem co kupić to tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia czy weźmiesz Spinner czy XCMa bo jest to jedno i to samo a jedyna różnica to skok. Obniżenie czarnego widelca to nie jest żadne wyzwanie więc w razie czego wiesz jak to zrobić.

Jeżeli chcesz jeździć w Góry to zdecydowanie odradzam tego typu produkty.

Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera

Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.

Avatar photo

Autor: 

Twórca i założyciel Endurorider.pl Bezkompromisowy wielbiciel grubych opon i prawdziwej górskiej jazdy.

Powiązane wpisy

Podziel się swoją opinią