Ghetto tubeless manual to bardzo dokładna instrukcja mówiąca o tym jak zrobiłem system Ghetto tubeless za pomocą opaski z dętki 20″ Wszystko jest opisane krok po kroku tak abyś był w stanie powtórzyć to na swoim rowerze. Pamiętaj, że bywają takie duety obręczy i opon, które nie dają się uszczelnić. Zanim przystąpisz do pracy przeczytaj dokładnie cały artykuł i dopiero później zdecyduj czy czujesz się na siłach aby wykonać tę konwersję samodzielnie.
Nie przejmuj się tym, że na różnych zdjęciach widać różne koła to procedura jest taka sama dla wszystkich rozmiarów zarówno pd 26″ do 29″
Pomimo tego, że na moich zdjęciach są dętki bez gwintowanego zaworu to zdecydowanie rekomenduję używanie dętek z gwintowanym zaworem, które w dobrej cenie można kupić w Świecie roweru. Są one nieco droższe od tanizny, ale sama dętka jest naprawdę dobrej jakości a gwintowany zawór umożliwia stabilne i pewno umocowanie w obręczy. Jeżeli będziesz mieć jakiekolwiek problemy z wyciekiem z systemu to zapewniam Cię, że będą to okolice zaworu w przypadku taniej dętki bez gwintowanego Schradera.
Od czego zacząć?
Sprawdź czy opona da się napompować!
Zanim wlejesz choć kroplę uszczelniacza sprawdź czy opona da się napompować! Jeżeli guma trzyma powietrze to wtedy możesz lać uszczelniacz. Nie lej Pitstopa/innego uszczelniacza bez sprawdzenia czy system da się napompować!
Przy okazji: pamiętaj aby nie przekraczać maksymalnych ciśnień w czasie pompowania bo będziesz mieć coś takiego.
Który uszczelniacz i ile na jedno koło?
Ja użyłem Geax Pitstop TNT w ilość wedle zaleceń producenta czyli:
- 50 ml dla opon do 2.0″
- 60 ml dla opon rzędu 2.3″ oraz 2.4″ (tyle naprawdę wystarczy)
W walce o niską wagę należy pamiętać o jednej rzeczy: im więcej uszczelniacza tym dłużej pozostanie płynny.
Przygotowanie obręczy
Zanim założysz dętkę sprawdź czy w obręczy nie ma żadnych ostrych krawędzi. Dotyczy to zwłaszcza otworu na wentyl! Przy tej okazji powtórzę po raz kolejny: używaj dętki z gwintowanym zaworem 24″ dla kół 28″ oraz 20″ dla kół 26″
Opaska na obręcz zostaje!
Uważam, że opaska na obręczy powinna zostać. Ona nie jest tam bez przyczyny: chroni dętkę przed nyplami. Gorąco polecam nie lekceważyć tej kwestii tym bardziej, że różne modele obręczy nie zawsze mają schowane nyple jak widać na zdjęciu poniżej.
Odsłonięte nyple mogą uszkodzić dętkę i system nie będzie trzymał ciśnienia. Najlepsze są opaski plastikowe, ale równie dobrze możesz ją zrobić z taśmy Duct Tape.
Mydliny czyli piana
Do uszczelniania opony użyjemy piany, która bardzo często jest nazywana mydlinami. Aby ją wyprodukować będzie potrzebne naczynie z ciepłą wodą oraz spora ilość płynu do mycia naczyń bądź mydła w płynie. Osobiście polecam jakiś koncentrat płynu do zmywania ponieważ pieni się jakby miał wściekliznę :) Wbrew temu co można wyczytać wiadro nie jest potrzebne, starczy mały rondelek. Do aplikacji proponuję świeży zmywak czyli prostokątną gąbkę.
Dużo ludzi topi oponę i obręcz a chodzi o to by posmarować pianą ranty. Ponadto zalewania koła jest bezsensowne ponieważ za chwilę będziemy tam wlewać uszczelniacz a jemu dodatkowa woda nie jest potrzebna do szczęścia. Piana tak, woda nie!
Ostatnio miałem okazję popróbować środka Schwalbe Easy Fit i jest naprawdę świetny. Opona bardzo ładnie się na nim układa w czasie sprawdzania pompowalności gumy a aplikacja jest dużo łatwiejsza i oszczędniejsza (butelka z gąbką) niż piany za pomocą gąbki. Cena też nie powala (~15 PLN) a ponadto środek po krótkim czasie odparowuje pozostawiając czystą i suchą oponę. Naprawdę jest to specyfik godny polecenia.
Łyżki do opon
Łyżki do opon są niezbędne do założenia opony jednakże można nimi uszkodzić dętkę. Najczęściej na krawędzi obręczy wobec powyższego trzeba zachować szczególną ostrożność. Tak się kończy brak finezji. Na szczęście jeżeli uszkodzenie jest poza krawędzią obręczy to dętka nadal się nadaje ponieważ opona uszczelnia się wcześniej.
Ja używam moich nieśmiertelnych Pedrosów i takowe polecam. Odradzam zwykłe miękkie łyżki ponieważ dosyć często opona stawia opór podczas zakładania i cienizna pokroju Cat Eye’a nie radzi sobie zbyt dobrze.
Postępuj z łyżkami ostrożnie i zawsze stosuj metodę na 3, które są blisko siebie. Podważaj oponę po kolei a nie wszystkimi łyżkami na raz.
Montowanie opony za pomocą mleczka
Jedna firma (zielona) proponuje smarowanie rantu obręczy uszczelniaczem tak aby przyśpieszyć proces uszczelniania opony. Fajnie, tylko nie chwalą się tym, że potem nie można zdjąć opony. Jeżeli masz wyjątkowo trudno uszczelniającą się oponę to możesz próbować, ale pamiętaj że dętka zapewne nie przetrwa takiego siłowego rozdzielenia z oponą. Osobiście to nie polecam takiego rozwiązania.
Co będzie potrzebne – spis
- Kompresor z manometrem
- Dętka 20″ do kola 26″ (bądź dętka 24″ dla koła 28″) z gwintowanym zaworem.
- Klucz do wykręcania rdzenia zaworu z dętki (do kupienia w sklepach auto-moto – ja miałem go w komplecie z tym zaworem)
- Łyżki do opon 3 sztuki
- Wymyte koło
- Opona, najlepiej zwijana
- Nożyczki oraz nóż do tapet
- Schwalbe Easy Fit bądź naczynie z pianą do smarowania rantów opony w czasie montażu
- Gąbka oraz woda z detergentem, która posłuży do wymycia rozciętej dętki i środka opony
- Szmata do wycierania dętki/opony
Jak zrobić konwersję krok po kroku:
- kup 20″ dętkę (do koła 26″) z zaworem samochodowym gwintowanym (zdecydowanie polecam taką wersję) Zwykła dętka ujdzie, ale pamiętaj o tym że zawór musi być idealnie prosto w obręczy! Unieruchomienie zaworu pozwala wyeliminować przecieki powietrza, które bardzo często występują naokoło niego. Z mojego doświadczenia wynika, że zdarza się to średnio co drugi raz a sprawdzałem to na różnych dętkach i obręczach. Pomimo tego, że na zdjęciach poniżej widać dętki bez gwintowanego zaworu to kup wersję z gwintem. Warto dopłacić!
- wyszoruj dokładnie całe koło a następnie je wysusz
- wykręć zawór z dętki i pozbądź się całego powietrza
- zdejmij oponę z obręczy – polecam metodę na 3 łyżki do opon
- wyszoruj oponę od środka a następnie wywiń ją na lewą stronę i wysusz
- jeżeli używasz opony drutowej zostaw ją wywiniętą na co najmniej 30 minut przed montażem – ten zabieg znacznie poprawia układanie się opony na obręczy
- wymyj i odtłuść obręcz
- upewnij się, że na obręczy jest założona opaska (ochrona dętki przed nyplami) Możesz zrobić opaskę z taśmy duct tape
- sprawdź czy na obręczy nie ma ostrych zadziorów a w szczególności obejrzyj otwór na zawór. Jeżeli cokolwiek wzbudzi Twoje wątpliwości to pilnik w łapę i równamy wszystkie zadziory w całej feldze tak długo aż nie będziesz czuć pod palcem żadnych ostrych krawędzi
- weź dętkę 20″ i nadmuchaj odrobinę powietrza do środka po czym załóż dętkę na obręcz (bywa zabawnie w tym punkcie:)
- bardzo dokładnie ułóż dętkę na kole: szew biegnący przez środek dętki musi pokrywać się ze środkiem obręczy
- zaznacz linię cięcia kredą bądź flamastrem
- zrób otwór w dętce (TYLKO NIE NA WYLOT!) i nożyczkami przetnij ją po wcześniej zaznaczonej linii kontrolując czy nie zbaczasz z kursu. Zdecydowanie odradzam wszelkiego rodzaju noże do tapet i tym podobne ostrza. Nożyczki są najbezpieczniejsze dla dętki
- wywiń rozciętą dętkę na zewnątrz
- bardzo dokładnie wymyj dętkę z talku i innych zanieczyszczeń a następnie starannie wysusz
- wytrzyj i wysusz starannie całe koło
- sprawdź czy dętka jest równo ułożona i czy zawór jest prosto (jeżeli masz dętkę z gwintowanym zaworem to nie masz z tym problemu)
- bardzo dokładnie dopasuj dętkę do profilu obręczy (upewnij się, że docisnąłeś ją do wszystkich powierzchni – łyżka do opon świetnie się do tego nadaje) Po raz kolejny sprawdź czy zawór się nie przesunął
- sprawdź oponę czy nie jest uszkodzona (przede wszystkim ranty)
- opony drutowe: wywiń oponę na lewą stronę i zostaw ją tak na co najmniej 30 minut. Robisz to po to żeby rozłożona opona miała bliżej do rantu obręczy (była bardziej rozłożona) Jeżeli po wywinięciu z powrotem opona nadal ma tendencje do „zamykania się” czyli ranty się dotykają to wywiń ją ponownie i zostaw na noc
- załóż oponę za jedną stronę (jeżeli ciężko idzie posmaruj rant pianą z mydlin bądź Schwalbe Easy Fit)
- sprawdź czy rozcięta dętka się nie przesunęła w czasie montażu
- posmaruj ranty opony Schwalbe Easy Fit/pianą z mydlin
- sprawdź ułożenie dętki
- załóż drugą stronę opony
- UWAGA: jeżeli musisz użyć łyżek do opon bądź ostrożny! Naprawdę łatwo zniszczyć dętkę na rancie obręczy w czasie siłowego zakładania. Właśnie dlatego będziesz używać Schwalbe Easy Fit/piany z mydlin oraz 3 łyżek do opon, które umieścisz blisko siebie. Po wszystkim sprawdź czy nie uszkodziłeś dętki!
- ponownie posmaruj rant opony Schwalbe Easy Fit/pianą z mydlin
- ułóż starannie oponę na obręczy tak aby rant opony był jak najbliżej obręczy
- ugnieć oponę na całym obwodzie uderzając ręką od góry w bieżnik
- ustaw koło tak aby zawór był na godzinie 12
- pamiętaj by wykręcić zaworek z wentyla aby powietrze miało swobodny przepływ
- nie opieraj koła na ziemi i zacznij pompować oponę naciskając ręką w miejscu gdzie jest zawór
- JEŻELI OPONA DRUTOWA NIE CHCE SIĘ USZCZELNIĆ (NAPOMPOWAĆ) to jest problem. Opony, które nie stawiają żadnego oporu w czasie napełniania powietrzem są najlepsze, ale jeżeli trafisz na taką, która się buntuje to postaraj się zmienić jej położenie na obręczy. Jeżeli nadal nic nie pomaga to wywiń oponą na lewą stronę i zostaw na noc. Następnego dnia sytuacja powinna być lepsza, ale jeżeli nie jest to trafiłeś na oponę, która jest niekompatybilna z tą przeróbką. Właśnie dlatego zawsze należy najpierw sprawdzić czy opona da się napompować zanim wlejesz do niej uszczelniacz
- jeżeli opona daje się napompować to możesz spuścić powietrze, zdjąć ją z obręczy na małym fragmencie (PAMIĘTAJ O TYM ŻEBY DELIKATNIE UŻYWAĆ 3 ŁYŻEK DO OPON) i wlać uszczelniacz, który wcześniej został zamieszany w butelce
- wlej Pitstopa TNT do opony (50 ml dla 2.0 albo 60 ml dla większych w rozmiarze 26″)
- załóż oponę na obręcz i zacznij pompować koło
- opona powinna się napompować błyskawicznie, ale nie spodziewaj się charakterystycznych strzałów, które znasz z montażu opon samochodowych :) Po napompowaniu Twoim oczom ukaże się taki widok
- Zwróć uwagę na białe ślady w miejscu gdzie wypłynął uszczelniacz. Opona widoczna na zdjęciu powyżej to tanie, drutowe, CST 2,1″ (test tutaj) Im lepszej klasy opona tym mniejsze ślady uszczelniacza. Jak widać tanizna też da się przerobić na Ghetto tubeless :)
- w czasie pompowania obracaj i przechylaj koło tak aby uszczelniacz wyeliminował ewentualne wycieki – tak jak na obrazkach numer 4 i 5
- napompuj oponę do odpowiedniego ciśnienia (opony drutowe 3 bary = 45 PSI, opony UST 4 bary = 58 PSI MAKS) NIE PRZEKRACZAJ MAKSYMALNEGO CIŚNIENIE BO OPONA SPADNIE Z OBRĘCZY
- nie odłączaj manometru przez kilka minut – niech ciśnienie powietrza zrobi swoje. W tym czasie mogą się pojawić miejsca z których pieni się uszczelniacz – jest to normalnego zjawisko i nic złego się nie dzieje. Powtarzaj punkty 4 i 5 uzupełniając ewentualne spadki ciśnienia w oponie
- przygotuj rdzeń zaworu samochodowego, który będziesz musiał bardzo szybko wkręcić
- odłącz manometr
- błyskawicznie wkręć rdzeń zaworu i dopompuj koło, jednak utrzymuj ciśnienie poniżej maksymalnego 3 barów/45 PSI (opony drutowe) bądź 4 barów/58 PSI (opony zwijane)
- stopniowo obracaj i potrząsaj kołem tak aby bardzo dokładnie rozprowadzić uszczelniacz (wykonuj takie ruchy jak w punkcie 39)
- we wszystkich oponach, które przerabiałem Pitstop TNT błyskawicznie uszczelnił cały system jednakże warto zastosować się do poniższej procedury
- połóż koło na wiadrze i posmaruj okolice rantu obręczy mydlinami. Jeżeli widzisz jak powstają bąbelki to właśnie znalazłeś nieszczelne miejsce. Powtórz poprzedni punkt ze szczególnym uwzględnieniem tego miejsca. Zrób to samo z drugą stroną koła
- ponownie połóż koło na wiadrze i sprawdź obydwie strony. Nawet jeżeli nie widać wycieków pozostaw koło w takiej pozycji po 30 minut na stronę
- zmniejsz ciśnienie do nominalnego
- teraz pozbędziemy się nadmiaru dętki, który nie jest do niczego potrzebny
- aby precyzyjnie odciąć nadmiar gumy będziemy używać ostrza od noża do tapet w związku z czym dwie bardzo ważne kwestie: uwaga na place oraz uwaga na to to, żeby nie rozciąć opony czubkiem ostrza! Trzeba to robić spokojnie, starannie i dokładnie: zapewniam Cię, że rozcięcie opony po obwodzie jest banalnie proste i wystarczy chwila nieuwagi.
- usiądź na krześle i połóż koło na kolanach a następnie wykonaj jedno cięcie tak aby ustalić miejsce, z którego będziemy się dalej posuwać
- teraz odciągnij jedną ręką pasek gumy, który będziesz odcinać i dopiero kiedy będzie mocno naprężony użyj ostrza żeby oddzielić go od dętki
- NIE ŚPIESZ SIĘ i bardzo uważaj na to aby nie zniszczyć opony. Po chwili nabierzesz takiej wprawy, że tylko osoba z wyjątkowo bystrym okiem zorientuje się iż pomiędzy oponą a obręczą jest dętka. Prawidłowo wykonane cięcie nie powinno zostawić żadnych kawałków dętki wystających spod opony
- tyle gumy jest po wycięciu nadmiaru dętek z dwóch kół 26″ :)
- załóż koła do roweru i idź jeździć jednak pamiętaj aby zawsze przed jazdą sprawdzać ciśnienie przez pierwsze kilka dni
- zawsze miej ze sobą dętkę oraz pompkę
Jeżeli podoba Ci się taka przeróbka jednakże nie czujesz się na siłach aby samodzielnie się za to wziąć a mieszkasz w Warszawie to skontaktuj się ze Światem Roweru ponieważ w tym sklepie serwis przerobi Twoje koła na Ghetto tubeless w ciągu dwóch dni. O szczegóły pytaj w sklepie.
Jeżeli jeździsz po utwardzonych drogach to Ghetto tubeless jest również dla Ciebie! Moje pierwsze koła 28″ robiłem na takim asfaltowym wojowniku. Właścicielka nie zgłasza absolutnie żadnych problemów z ich eksploatacją a wcześniej narzekała na przebite dętki. Obecnie bez względu na to czy porusza się po asfalcie czy terenie nie ma tematu przebitych dętek a do tego obsługa kół ogranicza się do sprawdzania czy jest w nich odpowiednia ilość powietrza.
Demontaż systemu
Po 730 przejechany kilometrach zdemontowałem system ponieważ stara opona nie nadawała się do dalszej jazdy. Zgodnie z przewidywaniami uszczelniacz nie był wyschnięty tylko zachował płynna formę. Rozdzielenie opaski od opony nie wymagało użycia narzędzi tylko odrobiny cierpliwości. Gumy były sklejone cienką warstwą latexu. Opaska nadawała się do dalszej eksploatacji, ale zmieniłem ją na wersję z dętki o gwintowanym zaworze.
Jaki z tego wniosek? Rozdzielenie opony i opaski jest bezproblemowe wobec czego nie będzie awarii gdyby zaszła konieczność założenia zwykłej dętki.
W tej chwili mam na koncie kilka kompletów kół przerobionych tą metodą i nie ma z nimi żadnych problemów zarówno z 26″ jak i 28″. W następnej części przedstawię test kół przerobionych na bezdętkowe, w którym omówię moje uwagi dotyczące eksploatacji takiego systemu oraz opiszę aspekt wagi kół.
Inne artykuły dotyczące przeróbki opon na bezdętkowe:
- https://endurorider.pl/ghetto-tubeless-wstep/
- https://endurorider.pl/geax-pitstop-tnt-test/
- https://endurorider.pl/ghetto-tubeless-duct-tape/
- https://endurorider.pl/ghetto-tubeless-podsumowanie/
Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera
Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.
[…] nawet w czasie jazdy z niskim ciśnieniem. Jakość wykonania jest bardzo dobra więc konwersja na https://endurorider.pl/ghetto-tubeless-manual/ nie stanowi […]
[…] bezdętkowy a według mnie powinny być. Oczywiście nie ma żadnego problemu aby zastosować https://www.endurorider.pl/ghetto-tubeless-manual/ ale jestem przekonany, że księgowy znowu wybrał najtańszą […]
[…] Warto podkreślić iż nie miałem ani jednej dziury choć opony są cienkie zarówno pod względem szerokości jak i grubości materiału. Bez problemu można zrobić na nich https://endurorider.pl/ghetto-tubeless-manual/ […]
[…] mnie nie ma nic lepszego niż https://endurorider.pl/ghetto-tubeless-manual/, ale muszę przyznać, że dętki miewają swoje zalety. Kiedy często zmienia się opony to […]
[…] zastanawiasz się czy przy przeróbce na https://endurorider.pl/ghetto-tubeless-manual/ oraz uszczelniaczach takich jak https://endurorider.pl/uszczelniacz-do-detek-oko-x-treme/ i […]